Oto kilka z niezwykłych miejsc na Ziemi, które nieprzerwanie zachwycają naukowców i podróżników z całego świata.
Czerwony, pomarańczowy, żółty, zielony i niebieski kolor to sprawka różnych rodzajów bakterii żyjących w bogatej w minerały gorącej wodzie, której temperatura sięga nawet 85 stopni Celsjusza. Gorące źródło o średnicy niemal 113 metrów jest trzecim co do wielkości zbiornikiem tego rodzaju na świecie.
Zmienne zabarwienie piaskowców jest wynikiem różnych pigmentów tlenku żelaza w warstwach. Aby dostać się w to niezwykłe miejsce, potrzebne jest pozwolenie, którego zdobycie nie zawsze jest łatwe, ze względu na wprowadzony przez tamtejszy Urząd Zagospodarowania Terenu system losowy.
Gejzer powstał w 1916 roku na skutek działalności człowieka. W trakcie poszukiwania wód gruntowych, które mogłyby umożliwić produkcję rolną, przypadkowo wykopano odwiert do zbiornika wód termalnych. Woda nadal wydobywa się z odwiertu, a rozpuszczone w niej minerały zaczęły się wytrącać, tworząc skałę o wysokości 3,7 metra.
Ostatnia erupcja wulkanu rozpoczęła się 20 grudnia 2020 roku. Poprzednia, długa erupcja trwała od 3 stycznia 1983 roku do 4 września 2018 roku i zakończyła się dużym, niszczycielskim epizodem na obszarze Leilani Estates. Pierwszym Europejczykiem, który ujrzał wulkan był William Ellis, który dokonał tego w 1823 r. Od tamtego czasu odnotowano 61 erupcji, z czego 34 od 1952 r. Od 1983 r. do 2018 r. wulkan ciągle wyrzucał lawę i dymy.
Znana teraz jako „Avatar Hallelujah Mountain” skalna piękność jest jedną z wielu naturalnych wież w tym rejonie. Nie da się ukryć podziwu dla Zhangjiajie Grand Canyon Glass Bridge – najdłuższego szklanego mostu dla pieszych na świecie.
Jezioro Hillier, znane również jako “Pink Lake” (ang. różowe jezioro) to bajecznie kolorowy zbiornik znajdujący się na wyspie Middle – największej wyspie należącej do Archipelagu Recherche u wybrzeży Esperance w Australii Zachodniej. Długie na 600m jezioro graniczy z Oceanem Południowym (Antarktycznym). Są od siebie oddzielone jedynie pasem pokrytych roślinnością piaszczystych wydm. Choć dokładnie nie wiadomo, skąd różowe zabarwienie jeziora, wielu uważa, że jest to skutek działania bakterii zamieszkujących jego solny brzeg. Wytwarzają one pewnego rodzaju barwnik, mimo to pływanie w jeziorze jest bezpieczne, choć poziom zasolenia jest podobny do Morza Martwego.
Rejon Derweze jest bogaty w gaz ziemny. W 1971, podczas wykonywania wiercenia geologicznego koło Kyzylgar, przewiercono płytko położone złoże, tak zwaną kieszeń gazową przez co wpadły tam wszystkie maszyny wiertnicze. W wyniku znacznego obniżenia ciśnienia złożowego teren, na którym znajdowała się wiertnia, zapadł się, pozostawiając lej o głębokości około 20 m i średnicy 70 m. Aby zapobiec zanieczyszczeniu gazem atmosfery, radzieccy naukowcy zdecydowali się go podpalić. Przewidywano, że wypali się po kilku dniach, jednak w zapadlisku, zwanym „wrotami piekieł”, płonie on do dziś.
Nie pada tu często, jednak po deszczu ta ogromna solna powierzchnia zmienia się w ogromne lustro, którego granic nie da się dostrzec. Teren, który zajmuje to nieziemskie zjawisko jest niewiele mniejszy od Jamajki. Salar de Uyuni to również najbardziej płaskie miejsce na świecie, które często jest wykorzystywane do tworzenia iluzji optycznych (tak zwanej perspektywy wymuszonej) przez fotografów. Solnisko znajduje się w Andach, 3 656 metrów nad poziomem morza.